Przełamać złą passę w meczach domowych...
Nie będzie już chyba lepszego momentu w tej rundzie, by przerwać złą passę, która towarzyszy nam w meczach na własnym boisku. Nie licząc zwycięstwa z Olimpią (4:2) - na Jodłówkao doznaliśmy dwóch srogich porażek: 1:6 z Orłem i 0:7 z OKS-em.
Już jutro do Jodłówki przyjedzie pogrążony w kryzysie Naprzód Sobolów. Jest to obecnie najsłabsza drużyna ligi, która dotychczas przegrała wszystkie 5 rozegranych meczów. Goście jutrzejszej potyczki strzelili zaledwie 3 gole, a stracili ich aż...35. Przed tą kolejką GOSiR jest na 5 miejscu w tabeli z dorobkiem 12 punktów (bilans 14-24). Ponoć statystyki to tylko liczby, a mecz meczowi nierówny i nie sposób się z tym nie zgodzić. Jednak w naszej opinii to GOSiR jest faworytem tego meczu...meczu, który po prostu musi wygrać, by pokazać sobie, kibicom i innym zespołom, że potrafi zdobywać punkty u siebie, a dopisanie 3 kolejnych da nam trochę oddechu przed kolejnymi wyzwaniami.
GOSiR - Naprzód Sobolów
Jutro, g.16:00 - Jodłówka!
ZAPRASZAMY KIBICÓW!
Komentarze